Muszę powiedzieć, że pierwszy raz jadłam pory w takiej postaci. Zazwyczaj bywały u mnie w zupach czy sałatkach. Przy gotowaniu trzeba uważać, żeby się nie rozgotowały, gdyż później kroi się je bardzo ciężko. Smakuje nadaje im szynka, która lekko się przypieka z wierzchu. Myślę, że idealna byłaby tutaj również szynka wędzona.
Składniki
- 4 pory
- 12 plastrów gotowanej szynki
- 12 plastrów żółtego sera
- posiekana natka pietruszki
sos beszamelowy:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 450 ml mleka
- szczypta gałki muszkatołowej i papryki ostrej
- sól, pieprz do smaku
Wykonanie
1. Od porów odcinamy korzenie i zielone liście, zostawiając tylko białą część. Myjemy je i kroimy w poprzek, każdego pora na trzy części. Zagotowujemy wodę, solimy i wrzucamy pory na około 8-10 minut.
2. Przygotowujemy sos: w garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę, mieszamy i powoli wlewamy mleko dokładnie mieszając. Zagotowujemy i dodajemy przyprawy.
3. Pory odcedzamy i każdy kawałek z osobna zawijamy najpierw w ser, a później w szynkę i układamy w naczyniu żaroodpornym, a następnie zalewamy przygotowanym sosem beszamelowym.
4. Tak przygotowaną zapiekankę wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 200 stopni na około 15 minut. Po wyciągnięciu z piekarnika posypujemy natką pietruszki.
Przepis został zaczerpnięty z książki Anny Starmach "Pyszne 25".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz